wtorek, 28 października 2014

[130] Słodycz na palcu

Hej! Byłam dzisiaj na zawodach w piłkę ręczną - eliminacje dzielnicy śródmieście. Grałyśmy, jak i zresztą w zeszłym roku strategią "CW", czyli "Co Wyjdzie", jak to wymyśliła nasza pani. Zazwyczaj nikt nie liczy na awans, bo w naszej szkole wybitnych sportowców raczej nie ma... Jednak dzisiaj się nam udało! Awansowałyśmy z drugiego miejsca i jutro gramy kolejne spotkania, już pewnie na wyższym poziomie niż dzisiejsze. Jestem zadowolona z gry swojej i dziewczyn, które w większości widziałam po raz drugi w życiu. Ach, można też wspomnieć, że omijam przez to kartkówkę z historii i sprawdzian z angielskiego (o nie!). Wreszcie udało się wypocząć i codzienny rytm życia wraca do normy. Targi spowodowały tyle zamieszania! Dzisiaj jedna z rzeczy, które przygotowywałam też właśnie z myślą o targach - taki mały słodziak na palec. Jedna z moich bardziej udanych babeczek - miała być zatyczką typu jack, ale gdzieś pogubiłam resztę baz - przyznaję się bez bicia, że przed targami mój pokój pogrążony był w głębokim chaosie!







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzięki za odwiedzenie Jey Sweets. Zapraszam do dalszego czytania, komentowania, a szczególnie do konstruktywnej krytyki!
Julka

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...