Zrobiłam w weekend tyle nowych rzeczy! Ale że nie mogłam wziąć aparatu ani prawie żadnych wyrobów do Warszawy bo dzisiaj poszły na sprzedaż to zostałam tylko z bolącym kręgosłupem i prawie niczym nowym do pokazania. No trudno, trzeba będzie to powtórzyć :) I zamówić półfabrykaty do grafik bo coś co zrobiłam tak mi się spodobało że chcę jeszcze i jeszcze. Oczywiście nie pokażę bo nie mam więc sama będę się w mojej głowie zachwycać. A wam pozostawiam pączusia w wersji XL, na szyję :)
poniedziałek, 25 listopada 2013
środa, 20 listopada 2013
[70] Pierścionek Pączuś
Wiem, że ciągle zadręczam Was pączkami, ale tym wręcz muszę się pochwalić, uważam że jako jeden z niewielu mi się udał ^^ Ten weekend będzie pracowity, trzeba nadrobić w modelinie i zdjęciach...
Pojutrze do kin wchodzą Igrzyska Śmierci! Ktoś się wybiera? ;)
To idealny sposób na lekki relaks, bo mnie na przykład czeka jutro 12 godzin w szkole, wrócę i od razu spać bym mogła iść! Też macie takie dni-koszmary?
Pojutrze do kin wchodzą Igrzyska Śmierci! Ktoś się wybiera? ;)
To idealny sposób na lekki relaks, bo mnie na przykład czeka jutro 12 godzin w szkole, wrócę i od razu spać bym mogła iść! Też macie takie dni-koszmary?
Subskrybuj:
Posty (Atom)