Ojj, koniec świątecznej przerwy - czyli powrót do szkoły na 5 czy 6 dni roboczych dla przedłużonej majówki ;) Udało mi się trochę ulepić w trakcie świąt, więc będzie co pokazywać
Szczególnie mi poszło do przodu robienie muffinek - jakoś to polubiłam ^^
Do tego czekoladki, trochę jeszcze pozostałości sushi i sporo ciastek! A na dziś mam jeszcze dwa breloczki - babeczka oraz lód włoski
PS. Szykuje się mały remont na blogu! ;)
Obydwa są ładne, ale bardziej podoba mi się babeczka :)
OdpowiedzUsuńCudeńka jak zawsze. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, chyba tylko ja nie umiem nakładać kremu ><, nie mogę się doczekać remontu <3! Zapraszam do mnie na candy!
OdpowiedzUsuńBabeczka wspaniała :3
OdpowiedzUsuńpiekne cudenka ! xxx
OdpowiedzUsuńo jeje, takie sliczne micro-lody!
OdpowiedzUsuń