Dziś czas na kolejną porcję pączków, jako bransoletka i malutkie kolczyki sztyfty. A ja wracam z obozu, pewnie teraz siedzę w pociągu, mam nadzieję ze żywa! :P
Today it's time for another donuts ^^, as bracelet and little aerrings. I'm coming back from my camp, I guess I'm in a train, alive, I hope :D
Słodziutkie ^_^
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :33
OdpowiedzUsuńŚwietne :D
OdpowiedzUsuńSą piękne. Zazdroszczę :c
OdpowiedzUsuńmmmm... cudowne *.* szkoda, że nie można zjeść :P
OdpowiedzUsuńBlog modowy What is in the hat? Nowy post! KLIK!
super wyglądają :)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Blog Award ;)
http://modelinowafantazja.blogspot.co.uk/2013/08/liebster-blog-award.html
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzyjmiesz nominację ode mnie? Znajdziesz ją na moim blogu :) Po za tym. Świetne pączusie!
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta bransoletka z pączusiem.....smakowiata!!!
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga muliniane-cudenka.blogspot.com
pozdrawiam:)